Czuwanie ze św. Józefem Sebastianem Pelczarem
"Wszystko dla Najświętszego Serca Jezusowego
przez niepokalane ręce Najświętszej Maryi Panny."
przez niepokalane ręce Najświętszej Maryi Panny."
Św. Józef Sebastian Pelczar już będąc w łonie matki, został oddany pod opiekę Najświętszej Maryi Panny. W przeddzień Uroczystości Niepokalanego Poczęcia NMP był naszym przewodnikiem podczas adoracji Najświętszego Sakramentu.
Został beatyfikowany w 1991 roku przez św. Jana Pawła II, który głosząc homilię, mówił o świętych i błogosławionych, którzy są żywym argumentem, że każdy człowiek w ciągu swojego ziemskiego życia może zmierzać drogą do królestwa niebieskiego. Tak jak biskup Pelczar. Podkreślał jednak, że aby tak się stało, trzeba budować na skale – woli Ojca, która wyraża się w Starym i Nowym Przymierzu, w przykazaniach, w Ewangelii, w ośmiu błogosławieństwach, a nie na lotnych piaskach.
Kiedy Papież kanonizował go w 2003 roku zwrócił uwagę na fakt, że dla biskupa Pelczara najważniejsze było Najświętsze Serce Jezusowe i niepokalane ręce Najświętszej Maryi Panny. Zawierzył całe swoje życie i posługę Chrystusowi przez Maryję, która nosząc w łonie Słowo, które stało się Ciałem, w pewnym sensie była "tabernakulum".
W jednym z listów do Zgromadzenia Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego pisał: "Pośród pragnień Serca Jezusowego jednym z najgorętszych jest to, by Najświętsza Jego Rodzicielka była czczona od wszystkich i miłowana, raz dlatego, że Ją Pan sam niewypowiedzianie miłuje, a po wtóre, że Ją uczynił Matką wszystkich ludzi, żeby Ona swą słodkością pociągała do siebie nawet tych, którzy uciekają od świętego Krzyża, i wiodła ich do Serca Boskiego".
„Zewnętrznym znakiem pójścia drogą duchową Maryi jest noszenie szkaplerza lub medalika oraz różańca. Medalik, wg J. S. Pelczara, jest jak tarcza, która chroni przed wrogiem; różaniec jest jak miecz u boku. Różaniec jest księgą Maryi, w której życie Jezusa splata się nierozerwalnie z życiem Jego Matki.”
Błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem było dopełnieniem tej pięknej modlitwy uwielbienia.
Podczas Adoracji gościliśmy również Siostry Klaryski z Kęt, które pragnęły podziękować za pomoc i wsparcie oraz zapewnić o swojej modlitwie i wdzięczności dla wszystkich ofiarodawców.
Modlitwa:
Wszechmogący, wieczny Boże, w Trójcy Świętej Jedyny, wielbię Cię i dzięki Ci składam za łaski udzielone św. Józefowi Sebastianowi, którego natchnąłeś gorącym nabożeństwem do Najświętszego Serca Jezusowego i Niepokalanej Dziewicy Maryi. Spraw, abym za jego przykładem ukochał(a) to Boskie Serce i aby Ono stało się dla mnie źródłem uświęcenia i pociechy. Za przyczyną św. Józefa Sebastiana wysłuchaj moją modlitwę i udziel mi łaski ..., o którą Cię proszę. Amen.
Św. Józefie Sebastianie, módl się za nami.
Został beatyfikowany w 1991 roku przez św. Jana Pawła II, który głosząc homilię, mówił o świętych i błogosławionych, którzy są żywym argumentem, że każdy człowiek w ciągu swojego ziemskiego życia może zmierzać drogą do królestwa niebieskiego. Tak jak biskup Pelczar. Podkreślał jednak, że aby tak się stało, trzeba budować na skale – woli Ojca, która wyraża się w Starym i Nowym Przymierzu, w przykazaniach, w Ewangelii, w ośmiu błogosławieństwach, a nie na lotnych piaskach.
Kiedy Papież kanonizował go w 2003 roku zwrócił uwagę na fakt, że dla biskupa Pelczara najważniejsze było Najświętsze Serce Jezusowe i niepokalane ręce Najświętszej Maryi Panny. Zawierzył całe swoje życie i posługę Chrystusowi przez Maryję, która nosząc w łonie Słowo, które stało się Ciałem, w pewnym sensie była "tabernakulum".
W jednym z listów do Zgromadzenia Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego pisał: "Pośród pragnień Serca Jezusowego jednym z najgorętszych jest to, by Najświętsza Jego Rodzicielka była czczona od wszystkich i miłowana, raz dlatego, że Ją Pan sam niewypowiedzianie miłuje, a po wtóre, że Ją uczynił Matką wszystkich ludzi, żeby Ona swą słodkością pociągała do siebie nawet tych, którzy uciekają od świętego Krzyża, i wiodła ich do Serca Boskiego".
„Zewnętrznym znakiem pójścia drogą duchową Maryi jest noszenie szkaplerza lub medalika oraz różańca. Medalik, wg J. S. Pelczara, jest jak tarcza, która chroni przed wrogiem; różaniec jest jak miecz u boku. Różaniec jest księgą Maryi, w której życie Jezusa splata się nierozerwalnie z życiem Jego Matki.”
Błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem było dopełnieniem tej pięknej modlitwy uwielbienia.
Podczas Adoracji gościliśmy również Siostry Klaryski z Kęt, które pragnęły podziękować za pomoc i wsparcie oraz zapewnić o swojej modlitwie i wdzięczności dla wszystkich ofiarodawców.
Modlitwa:
Wszechmogący, wieczny Boże, w Trójcy Świętej Jedyny, wielbię Cię i dzięki Ci składam za łaski udzielone św. Józefowi Sebastianowi, którego natchnąłeś gorącym nabożeństwem do Najświętszego Serca Jezusowego i Niepokalanej Dziewicy Maryi. Spraw, abym za jego przykładem ukochał(a) to Boskie Serce i aby Ono stało się dla mnie źródłem uświęcenia i pociechy. Za przyczyną św. Józefa Sebastiana wysłuchaj moją modlitwę i udziel mi łaski ..., o którą Cię proszę. Amen.
Św. Józefie Sebastianie, módl się za nami.